Zima coraz bardziej odpuszcza, a słońce coraz częściej przebija się przez chmury. Z końcem marca nadejdą święta, a po świętach 7 kwietnia. Tego dnia , dokładnie w piątą rocznicę pamiętnego referendum, odbyć się mają wybory samorządowe.
Tak samo jak przed poprzednimi wyborami do rady miasta zachęcamy: Spytajcie ich ogórki.!
Tak samo jak przed referendum apelujemy o mobilizację.
Bronimy tego skrawka dzikiej przyrody, świadka tragicznej historii już długie lata. Przez długi czas powstrzymywaliśmy działania zwolenników jego zabudowy.
Ostatnim z przełomowych wydarzeń była rozprawa przed Naczelnym Sądem Administracyjnym. Nie dotyczyła ona wprost sprawy ochrony tego terenu, a jedynie legalności uchwalenia studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego, które zabudowanie go akceptuje. Niestety władze miasta nie chciały uznać pierwszego wyroku sądu orzekającego, że żadna zabudowa na Górkach Czechowskich nie powinna powstać. Strony społecznej reprezentowanej przez poszczególnych mieszkańców i stowarzyszeń nie dopuszczono do tego postępowania. Prezydent Krzysztof Żuk nie dał za wygraną po kolejnym niekorzystnym dla planów zabudowy wyroku. Bronił chęci zysku dewelopera jak Niepodległości.
Ta niezrozumiała determinacja przekonuje ostatecznie, że żadne porozumienie z prezydentem Żukiem nie jest możliwe, a jego ewentualne dalsze urzędowanie stwarza ryzyko podejmowania przez Ratusz wszelkich możliwych działań celem przyspieszenia dewastacji Górek nie zważając na planistyczne procedury.
Teoretycznie, pozostaje nam jeszcze walka przed trybunałami europejskimi, ale uważamy że nic nie powstrzyma ludzi Żuka i jego zaprzyjaźnionych inwestorów przed dalszym działaniem metodą faktów dokonanych bez oglądania się na wyroki jakichkolwiek sądów.
Jest naszym szczególnym osiągnięciem, że poprzez społeczność akcji Górki Czechowskie Wietrznie Zielone udało się zebrać szerokie grono wspomagających idee obrony Górek. Są w nim ludzie o bardzo różnych poglądach na inne problemy miasta i kraju, a jednoczy ich troska o Górki Czechowskie jako dziedzictwo kulturowe, przyrodnicze i historyczne naszego miasta.
W wyborach które nadchodzą znajdą swoje odbicie zapewne podziały polityczne w skali ogólnopolskiej. Te podziały dotkną więc też społeczności Obrońców Górek, która choć zjednoczona jest wspólną walką o ochronę dawnego poligonu, to składa się ze zwolenników bardzo różnych opcji politycznych. Najpewniej nie uda się przedstawić wyborcom jednej kontrpropozycji dla wizji Lublina reprezentowanej przez klub Krzysztofa Żuka – wizji w której dla Górek Czechowskich wietrz(cz)nie zielonych nie ma miejsca. Apelujemy więc do Was, którzy wspomagacie nasze starania na różne sposoby, a jesteście obywatelami miasta Lublina, o udział w tych wyborach i poparcie kandydatów, którzy dotychczasową postawą i działalnością udowodnili, że ochrona Górek jest dla niech sprawą ważną i bezdyskusyjną w planach rozwoju miasta.
Dostrzeżonych na listach wyborczych naszych wiernych sojuszników przedstawimy tutaj i będziemy ich wspierać w dostępny nam sposób.