Zapytajcie co zrobili w tej sprawie zanim zostali kandydatami i co zamierzają zrobić jeśli zostaną radnymi. To jest nasz apel do mieszkańców Lublina, którzy niebawem zadecydują w wyborach o tym, czy Rada Miasta kolejnej kadencji będzie w stanie zadbać skutecznie o najbardziej podstawowe, a dotąd lekceważone, warunki życia w mieście. Do takich należy wszak możliwość korzystania z nadającego się do oddychania powietrza i naturalnej infrastruktury rekreacyjnej, które daje miejska przyroda. Zabiegając o wygody i udogodnienia, nie zapominajmy o tym co dla życia, jako takiego, najważniejsze.
Dzięki zaangażowaniu i determinacji ludzi z różnych środowisk, których połączyła w ostatnich latach sprawa ochrony Górek Czechowskich, istnieją one nadal w stanie umożliwiającym przywrócenie i zachowanie ich istotnych dla miasta funkcji. Wbrew napotykanym ciągle przekonaniom o bezsilności obywateli wobec partyjnie zorganizowanego samorządu - zwłaszcza w okolicznościach, gdy w grę wchodzą wielkie pieniądze - udało nam się wspólnie obudzić instynkty zachowawcze ciągle rosnącego grona świadomych współobywateli Lublina.
Wybory to szansa na odmianę. To czas gdy łatwiej odgonić jest od siebie myśli o tym, że zwyczajny obywatel nie ma zauważalnego wpływu na tych, którzy kształtują warunki jego bytowania. Czas gdy można i trzeba wybrać tych, którzy nie myślą o mieście krótkowzrocznie i z perspektywy jedynie własnego interesu. Górki Czechowskie to dobry test.
Choć zauważalne zrozumienie znaleźliśmy wśród radnych prezydenckiej opozycji, współtworząc szeroką progórkową koalicję i chcąc trafić do wszystkich mieszkańców, unikaliśmy politycznych skojarzeń. Czas wyborów skłonił jednak do zajęcia innego stanowiska. Doceniając wsparcie ze strony grupy radnych PiS i mając nadzieję, że ich wyborcy i tym razem nie zawiodą, uznaliśmy za najbardziej wskazane nie angażować się w spór dwu głównych konkurentów do lubelskiego Ratusza i zmobilizować także mieszkańców spoza tego sporu.
Nasz kolega, Andrzej Wróbel, współzałożyciel Stowarzyszenia w roku 2012, gorący propagator górkowej sprawy, redaktor strony NaCzechowie.info (na fejsie pn. W Lublinie, na Czechowie), jest kandydatem Komitetu „Kukiz-Wolność-Lubelscy Patrioci-Ruchy miejskie” i figuruje na 2 pozycji, na liście w okręgu IV Czechów – Sławin. Na listach tego komitetu nie brakuje sygnatariuszy naszej petycji, jak Kinga Stefańska (liderka listy w okręgu nr V), czy inni kandydaci z czechowskiej listy: Irmina Mazurek-Płecha i Dominik Starczewski (którego poznaliśmy na spotkaniach na Botaniku).
Kilkoro obrońców Górek spod wspólnego nam szyldu Górki Czechowskie Wietrznie Zielone kandyduje z ramienia Komitetu Miasto dla Ludzi – Lubelski Ruch Miejski. Na Czechowie liderka listy - Paulina Zarębska-Denysiuk, niezmordowany dokumentalista i rekordzista w liczbie pism wysłanych w sprawie, b. przewodniczący Rady Dzielnicy Czechów Południowy – Andrzej Filipowicz, prelegent na ratuszowej konferencji SOGC i innych ogólnomiejskich spotkaniach, autor opracowania o Górkach dla Rady Kultury Przestrzeni – Marcin Skrzypek, czy zielony rowerzysta – Jacek Śliwiński. W okręgu śródmiejskim (nr I) redaktor Marek Rybołowicz. W okręgu nr III (Czuby, Weglin Południowy) współorganizator Porozumienia Obrony Lublina, wielokrotny prelegent na spotkaniach - Sławomir Pawłowski oraz zaangażowany we wsparcie sprawy od wiosny 2016, propagujący ją na Czubach - Krzysztof Wiśniewski. W okręgu V, przeciwnik zabudowy z południowoczechowskiej Rady Dzielnicy, Krzysztof Szewczyk. Zaznaczyć trzeba, że ochrona zieleni w mieście to jeden z głównych postulatów, wokół których organizował się ten komitet.
Spośród starających się o reelekcję radnych Prawa i Sprawiedliwości, którzy okazali wsparcie sprawie Górek obecnością na konferencji, aktywnym udziałem w spotkaniach, czy interpelacjami wymienić należy Annę Jaśkowską (okręg IV), Małgorzatę Suchanowską (II), Piotra Bresia, Stanisława Brzozowskiego (obydwaj IV), Piotra Gawryszczaka i Piotra Popiela (obaj VI) i Tomasza Pituchę (I). Kandydatka z PiS w okręgu V, o której wiemy, że jako przeciwniczka zabudowy poligonu jest też sygnatariuszką naszej petycji, to Joanna Wójcik.
Spośród kandydatów na prezydenta miasta działaniem zanim ogłoszono ich kandydatury wyróżniło się dwoje:
Magdalena Długosz uczestniczyła w spotkaniach, angażując się w działania społeczności obrońców Górek. Jakub Kulesza to jedyny parlamentarzysta, który zareagował na nasze apele, organizując konferencję prasową w tej sprawie i występując do NIK o zbadanie okoliczności przekształceń własnościowych terenu poligonu.